Jawornica (szczyt)

W przeszłości region ten był tylko pokryty rozległymi halami, jednak obecnie gęsty las porasta górę, zmieniając krajobraz. Kawę na Jawornicy miał niegdyś schron turystyczny, wybudowany przed II wojną światową przez zapalonych miłośników narciarstwa z Klubu Sportowego „Beskid” w Andrychowie. Schron był drewnianym obiektem, wzniesionym na solidnej, kamiennej podmurówce, a jego dach pokrywał gont.

Na szczycie wyrasta metalowy krzyż, który upamiętnia tragedię czterech narciarzy z andrychowskiego klubu, którzy stracili życie na Babiej Górze w nocy z 14 na 15 lutego 1935 r. Mimo że krzyż był pierwotnie widoczny z Andrychowa, to z czasem jego widoczność została ograniczona przez rosnący na polanie las. W latach osiemdziesiątych działacze andrychowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawcze postanowili stworzyć na Jawornicy punkt widokowy, jednak już po roku przestał on spełniać swoją rolę.

Niedaleko szlaku, na niewielkiej polance, w 1938 r. koło Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Andrychowie zbudowało drewniany schron z solidnymi drzwiami oraz okiennicami. Wewnątrz znajdował się piec, stół, ławy oraz szafka z naczyniami, a na poddaszu miejsce do noclegu. Turyści mogli wypożyczyć klucze w biurze „Beskidu” w Andrychowie lub w piekarni Ludwika Frysia. W czasie II wojny światowej schron stał się schronieniem dla uciekinierów, niestety, później został zdewastowany, pozostawiając jedynie zarys fundamentów.

Grzbiet Jawornicy wyznacza granicę między stawami Targanicami, położonymi na stokach zachodnich, a Andrychowem, który znajduje się na stokach wschodnich, w województwie małopolskim, w powiecie wadowickim.

Warto również zwrócić uwagę na szlak turystyczny przebiegający przez ten piękny rejon: Targanice – Jawornica – Potrójna. Mediana czasu przejścia to zaledwie 2 godziny, natomiast czas powrotu wynosi około 1 godziny i 20 minut.